"Gdzie Chrzest - tam nadzieja" - relacja z obchodów
gdzie chrzest tam nadzieja
Gdyby Polska nie przyjęła chrztu…
Utrzymując kontakty z monarchią
czeską, Mieszko I mógł zaobserwować ogromną rolę Kościoła i
chrześcijaństwa. Stały się one religijnym spoiwem społeczeństwa, łamiąc
separatyzmy plemienne.
Przed powstaniem państwa Piastów ziemie polskie zamieszkiwały liczne
plemiona, z których najważniejsze, obok Polan, to Wiślanie, Ślężanie,
Pomorzanie, Mazowszanie i Lędzianie. Wiara plemion polskich w IX i
pierwszej połowie X w. była prosta, uznająca bóstwa, których nazwy nie
znamy. Prawdopodobnie każde z plemion czciło główne bóstwo, które
pojawia się już w pierwszej połowie VI w. w najstarszych przekazach o
Słowianach u Prokopiusza z Cezarei. Wtedy był nim bóg – twórca
błyskawicy, pan wszystkich rzeczy. Słowianie na ziemiach polskich przed
chrystianizacją czcili też nimfy wodne, demony leśne, polne i górskie,
duchy strzegące domostw i pól. Jednak plemiona polskie nie miały
zorganizowanego kultu w instytucjonalizowanych formach świątynnych.
Przełomowa decyzja
Chrześcijaństwo zapewne najpierw dotarło do plemienia Wiślan, których
książę − o nieznanym imieniu − przyjął chrzest pod wpływem władcy
Wielkich Moraw Świętopełka i arcybiskupa Metodego, co nastąpiło
prawdopodobnie między 874 a 885 r. Nieznane są owoce tej pierwszej
chrystianizacji Wiślan, gdyż wkrótce po śmierci Metodego z państwa
wielkomorawskiego zostali wypędzeni jego uczniowie. Następnie, w
pierwszej dekadzie X w., Węgrzy rozbili monarchię Mojmirowiców i
Wielkie Morawy przestały istnieć. Ziemie wiślańskie wraz ze Śląskiem
zostały po kilkudziesięciu latach przejęte przez Bolesława I Srogiego,
księcia czeskiego, i od lat 50. X w. ponownie znalazły się pod wpływem
chrześcijaństwa czeskiego i biskupstwa ratyzbońskiego. Świadczą o tym
odkryte przez archeologów pozostałości po kilku budowlach sakralnych na
Wawelu z końca X i początku XI w., z których część została niewątpliwie
wzniesiona jeszcze za panowania Przemyślidów. Początki piastowskiej
monarchii sięgają pierwszej połowy X w., choć źródła pisane przynoszą
najstarsze wiadomości o Mieszku I i jego władztwie począwszy od 963 r.
Groźnym przeciwnikiem monarchii gnieźnieńskiej po objęciu rządów przez
Mieszka I około 960 r. stali się Wieleci, zajmujący terytoria na
północny zachód od Wielkopolski za Odrą. Sprzymierzyli się oni z możnym
saskim Wichmanem, zbuntowanym przeciw cesarzowi Ottonowi I, i w 963 r.
zaatakowali Mieszka, pokonując go w dwóch bitwach. W jednej z nich
zginął brat władcy. Mieszko znalazł się w bardzo trudnej sytuacji.
Musiał pozyskać sojusznika, aby przeciwstawić się siłom wieleckim i
uratować młodą monarchię. Książę podjął fundamentalną decyzję o
przyjęciu chrztu św. i chrystianizacji swych poddanych. Zdecydował się
na układ z chrześcijańskim władcą Czech Bolesławem I Srogim i
małżeństwo z jego córką Dobrawą. Utrzymując kontakty z monarchią
czeską, książę mógł zaobserwować ogromną rolę Kościoła i
chrześcijaństwa jako religijnego spoiwa społeczeństwa łamiącego
separatyzmy plemienne. Mieszko dostrzegał również potrzebę wprowadzenia
swego władztwa w obręb ówczesnego świata chrześcijańskiego, którego
cywilizacja była atrakcyjna i wzmacniała pozycję panującego,
sakralizując władzę monarszą. Z tego świata książę czerpał też wzorce
dla organizacji rozrastającego się państwa.
Chrystianizacja ludności
Do przymierza między Bolesławem i Mieszkiem doszło zapewne za zgodą
Ottona I, ponieważ Przemyślida podlegał zwierzchnictwu cesarza.
Małżeństwo księcia z Dobrawą zostało zawarte w 965 r. Zgodnie z
tradycją utrwaloną na początku XII w. przez anonimowego benedyktyna,
zwanego Gallem w Kronice polskiej, dużą rolę w nakłonieniu Mieszka do
przyjęcia wiary chrześcijańskiej przypisywano Dobrawie. Nieco inaczej,
ale równie mocno rolę Dobrawy w nakłonieniu Mieszka do przyjęcia chrztu
św. podkreślił niemiecki kronikarz Thietmar. Decyzja Mieszka nie była
tylko uwarunkowana politycznie, choć sojusz z Czechami zaowocował
militarnie już w 967 r., gdy Wichman wraz z pogańskimi Wieletami
ponownie zaatakowali Mieszka I. Został on jednak pokonany przez
sprzymierzone siły polsko-czeskie i zginął na polu bitwy. Dzięki
zwycięstwu nad siłami wieleckimi Mieszko rozpoczął ekspansję na Pomorze.
Przygotowania do misji chrześcijańskiej, która miała przybyć do państwa
gnieźnieńskiego, były prowadzone za wiedzą cesarza Ottona I oraz przy
poważnym zaangażowaniu się Kościoła niemieckiego, przede wszystkim
biskupstwa ratyzbońskiego. Misjonarze, na których czele stał
prawdopodobnie Jordan, znali język słowiański i byli wyposażeni w
stosowne księgi, paramenty i szaty liturgiczne. Mieszko I i jego
najbliższe otoczenie przyjęli chrzest z rąk Jordana, zapewne w Wielką
Sobotę 14 kwietnia 966 r. w Poznaniu lub Lednicy. Dwa lata później
Jordan został konsekrowany na pierwszego polskiego biskupa, a jego
siedzibą najpewniej stał się Poznań. Konsekracja Jordana odbyła się
zapewne w Rzymie i przy tej okazji otrzymał on, według tradycji
przekazanej przez Jana Długosza, miecz św. Piotra od papieża Jana XIII.
Biskupstwo obejmujące całą monarchię Mieszka I nie było zależne od
niemieckich metropolii, lecz od Stolicy Apostolskiej. Przy dużym
wsparciu Mieszka I biskup Jordan przeprowadził chrystianizację
ludności. Jej pierwszy etap polegał na publicznym obaleniu
dotychczasowego kultu pogańskiego przez monarchę i jego ludzi, co
wiązało się ze zniszczeniem obiektów tego kultu. Następnie misjonarze
udawali się do głównych grodów, gdzie przy wsparciu monarchy lub jego
urzędników zwoływali ludność, której przekazywali podstawowe
prawdy wiary i moralności chrześcijańskiej. Trwało to z reguły kilka
dni, po czym chrzcili lud, często masowo i dalej uczyli neofitów
podstawowych modlitw, gestów oraz zasad życia według nowej wiary.
Książę musiał zatroszczyć się materialnie o rodzący się w jego państwie
Kościół, co wiązało się z działaniami długofalowymi. Mieszko I
przekazywał środki na wzniesienie i wyposażenie świątyń w głównych
grodach monarchii. Sprowadzał też z terenów Cesarstwa duchownych,
którzy opiekowali się świątyniami, sprawowali w nich liturgię i głosili
Ewangelię. Duchowni przybywający do Polski pozostawali na utrzymaniu
księcia. Mieszko I do końca swego życia wspierał i otaczał opieką
powstający Kościół w swym państwie. Po śmierci biskupa Jordana w 984 r.
władca skutecznie zabiegał o nowego biskupa, którym został Unger, mnich
benedyktyński. Kontynuował on działalność swego poprzednika, sprawując
posługę w całym państwie piastowskim.
Warto wspomnieć o pobożności, jaka cechowała Mieszka I. Podczas walk z
pogańskimi sąsiadami na Połabiu w połowie lat 80. X w. został ugodzony
w ramię zatrutą strzałą. Wtedy „z wielką wiarą i stałością” złożył ślub
św. Udalrykowi, biskupowi augsburskiemu, że jeśli wyzdrowieje, to jako
wotum złoży mu ramię wykonane ze srebra. Za wstawiennictwem świętego
biskupa książę wyzdrowiał i wówczas osobiście, u grobu św. biskupa,
spełnił przyrzeczenie. Wydarzenie to odnotowano w katalogu cudów za
wstawiennictwem tego świętego.
Mieszko zabiegał o wzmocnienie związków monarchii polskiej z
papiestwem, zaszczepiał też w swoim państwie kult św. Piotra Apostoła.
Znalazło to wyraz w patrocinium (wezwaniu) najstarszej katedry w
Poznaniu. W 974 r., po postrzyżynach swego syna Bolesława, Mieszko
wysłał pukiel jego włosów do Rzymu, polecając go opiece św. Piotra, a
także papieża. Niewątpliwie przez ten akt władca podkreślał związek
swego rodu z Kościołem i Stolicą Apostolską. U schyłków swych rządów
Mieszko, około 991 r., oddał całe swe państwo w opiekę Stolicy
Apostolskiej, co poświadcza dokument, zachowany w postaci regestu
(krótkiego streszczenia), zaczynającego się od słów Dagome iudex.
Wiara spoiwem państwa
Następca Mieszka I Bolesław Chrobry wzmacniał chrześcijaństwo w Polsce,
wprowadzając prawa oparte na zasadach Dekalogu i normy kościelne w
zakresie postów. Wspierał szerzenie wiary chrześcijańskiej wśród
pogańskich sąsiadów Polski, wysyłając do nich misjonarzy, którzy w
pokojowy sposób starali się głosić im Ewangelię. Poparł misję św.
Wojciecha do Prusów, a potem działalność misyjną Brunona z Kwerfurtu.
Męczeńska śmierć św. Wojciecha stała się przyczynkiem do rozpoczęcia
zabiegów w Stolicy Apostolskiej i na dworze Ottona III o utworzenie
kościelnej metropolii. Papież Sylwester II erygował arcybiskupstwo w
Gnieźnie oraz biskupstwa w Krakowie, Wrocławiu i Kołobrzegu. Z kolei
podczas zjazdu gnieźnieńskiego Ottona III z Bolesławem Chrobrym w marcu
1000 r. została zorganizowana polska prowincja kościelna. Było to
niezwykle ważne dla wzmocnienia struktur Kościoła i wnikania
chrześcijaństwa w społeczeństwo polskie. Św. Wojciech stał się patronem
młodego Kościoła i polskiej monarchii. Pierwsi Piastowie konsekwentnie
dążyli do ugruntowania wiary chrześcijańskiej. Jako władcy czuli się
odpowiedzialni za zbawienie swoich poddanych. Potężny kryzys w łonie
dynastii za panowania Mieszka II doprowadził w latach 30. XI w. do
chwilowego upadku monarchii i zniszczenia struktur Kościoła z wyjątkiem
Małopolski, ale Kazimierz Odnowiciel doprowadził do restauracji państwa
i trwałego przywrócenia chrześcijaństwa. Wiara coraz bardziej
zakorzeniała się w społeczeństwie i była przekazywana kolejnym
pokoleniom Polaków.
Dzięki stabilnej i stale rozwijającej się organizacji kościelnej w
Polsce chrześcijaństwo docierało do coraz większych rzesz społeczeństwa
polskiego i wnikało głębiej w jego życie, obyczaje, normy postępowania
oraz kulturę. Posługa duchowieństwa diecezjalnego i zakonnego nie tylko
koncentrowała się na sprawach duszpasterstwa wiernych, ich moralnego
kształtowania według zasad chrześcijańskich, ale także na edukacji i
rozmaitych formach pomocy ubogim. Kościół tworzył i rozbudowywał system
szkolnictwa (szkoły katedralne, kolegiackie, parafialne, klasztorne, a
także uniwersytet), który umożliwił recepcję dorobku kultury
intelektualnej chrześcijańskiej Europy wraz z dziedzictwem
grecko-rzymskim, przejętym przez Kościół w pierwszym tysiącleciu jego
dziejów. Od XII-XIII w. miał coraz większy współudział w rozwijaniu tej
kultury (literatury, nauki i sztuki). Był to czas, kiedy krystalizowały
się zręby polskiej kultury, świadomości i tożsamości narodowej Polaków.
Wówczas to powstały pierwsze zapisy o losach dynastii, monarchii,
Kościoła i społeczeństwa polskiego w języku łacińskim. Łacina,
stanowiąca znakomite narzędzie komunikacji w ówczesnym świecie i
zarazem tworzywo wysokiej kultury, przyczyniła się do narodzin
twórczości w języku polskim. Zaprawieni w łacinie duchowni poszukiwali
na gruncie polskiej mowy możliwości utrwalania w piśmie skomplikowanych
fraz i myśli. Już od XII w. zaczęły powstawać utwory w języku polskim,
ukazujące duchowe i intelektualne treści rodzącej się kultury
narodowej. Zaszczepiona w Polsce przez pierwszych Piastów wiara
chrześcijańska przyczyniła się do ukształtowania się wspólnoty
narodowej na fundamencie Ewangelii.
W okresach słabości państwa, np. podziałów dzielnicowych, Kościół
wzmacniał tożsamość narodową Polaków, stając się wręcz obrońcą i
protektorem języka polskiego, jak miało to miejsce już w XIII w., w
czasie napływu żywiołu niemieckiego na ziemie polskie. Podjęte przez
polski episkopat, na czele z abp. Jakubem Świnką, działania wyraźnie
zmierzały do zachowania języka polskiego w kościołach i szkołach oraz
utrzymania duszpasterstwa w rękach duchownych polskiego pochodzenia i
posługujących się czynnie mową polską. Było to pierwsze tak poważne
wystąpienie Kościoła polskiego w obronie narodu i jego języka, praw
oraz godności. Trudne doświadczenia cementowały odrębność narodową
Polaków i ich patriotyzm. Mimo podziałów politycznych rozwijało się
poczucie wspólnoty narodowej (gens Polonica), tworzące więzi
ponaddzielnicowe. Opierało się ono na przekonaniu o wartości polskiego
języka, obyczajów, tradycji prawnej, religijnej, państwowej oraz
dynastycznej. Sprzyjała temu gnieźnieńska prowincja kościelna,
obejmująca ziemie polskie w granicach z okresu jednolitej monarchii.
Kościół podtrzymywał pamięć o koronie królewskiej i potędze Polski
Bolesława Chrobrego i jej starodawnej wolności. Wspólnotę narodową
konsolidował kult świętych patronów Wojciecha i Stanisława.
prof. dr hab. Krzysztof Ożóg
Historyk, mediewista, specjalizuje się w historii średniowiecznej
Polski i Europy.
Dyrektor Archiwum Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Kierownik Zakładu Historii Średniowiecznej w Instytucie Historii UJ.
godz. 20:00 –
prezentacja filmu o Chrzcie Mieszka I-go
(Teatr im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie)
godz. 21:00 –
Apel Jasnogórski
(Bazylika Kolegiacka - Fara Poznańska)
piątek,
15. kwietnia 2016 roku
godz. 9:00 –
Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu Polski
(Gimnazjum Katolickie im. św. Stanisława Kostki w Poznaniu)
sobota,
16. kwietnia 2016 roku
godz. 9:00 –
Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu Polski
(Gimnazjum Katolickie im. św. Stanisława Kostki w Poznaniu)